Lockheed XFV Samolot pionowego startu.

d................k

Użytkownik usunięty

Wysłany: 2014-01-05, 12:47 , ID: 2817510 Zgłoś

Witam.
Przeszukując materiały do modelowania (grafika 3D) natrafiłem na bardzo ciekawy prototyp samolotu pionowego startu.
z Wikipedii:
"Lockheed XFV jest to prototypowy samolot pionowego startu i lądowania. Silnik turbośmigłowy o mocy 5500 KM napędzał dwa obracające się w przeciwnych kierunkach śmigła. Ogon zbudowany był z czterech lotek w układzie X. Samolot w sumie wykonał 28 lotów demonstrujących przejście z lotu poziomego na pionowy. Samolot był zdolny do startów poziomych dzięki wyposażeniu go w podwozie. Z powodu niezadowalających rezultatów testów projekt został anulowany w 1955 roku.

Jedyny zbudowany prototyp znajduje się w muzeum lotnictwa na Florydzie"

Specyfiacja:

Dołączam kilka zdjęć tego cuda.

PS jest to mój pierwszy post wiec proszę o łagodniejsze podejście do mojej osoby.

m................s

Użytkownik usunięty

Wysłany: 2014-01-05, 12:59 , ID: 2817544 Zgłoś

co konkretnie daja te podwojne smiglo?

d................k

Użytkownik usunięty

Wysłany: 2014-01-05, 13:06 , ID: 2817576 2

Zgłoś

Ekspertem nie jestem, ale myślę ze związane jest to z wyeliminowaniem kręcenia się samolotu według własnej osi. Jak to ma miejsce np w śmigłowcach tylko tam przeciwdziała temu śmigło ogonowe.
Jeśli sie myle bardzo proszę o poprawienie mnie.

M................x

Użytkownik usunięty

Wysłany: 2014-01-05, 13:24 , ID: 2817652 4

Zgłoś

Podwójne śmigło ma zapobiegać autorotacji w zawisie. W czasie lotu z nawet stosunkowo mała prędkością problem wyeliminują same lotki na skrzydłach, jak w jednosilnikowym samolocie, a w zawisie lotki dają za mało, albo nic. Samolot ten i kilka podobnych konstrukcji całkiem nieźle latał. Startował pionowo, mógł zawisnąć jak śmigłowiec, oczywiście ogonem w dół i bez problemowo wylądować. Przejście z lotu pionowego, w zawisie, do poziomego jak klasyczny samolot, było łatwe i bezproblemowe. W locie poziomym samolot miał dobre osiągi i również nie nastręczał problemów w pilotażu. Schody zaczynała się przy przejściu z lotu poziomego do pionowego. Podczas tego manewru maszyna nabierał niepożądanie dużo wysokości. Potem w zawisie samolot był wysoko i lądował długo. A sam manewr przejścia z poziomu do pionu był trudny i niebezpieczny. I to przede wszystkim sprawiło że konstrukcja ta i podobne nie wyszły nigdy poza fazę prototypu.

m................s

Użytkownik usunięty

Wysłany: 2014-01-05, 14:34 , ID: 2817896 Zgłoś

A w zwyklym samolocie, czyli takim ktory latal jak kazdy inny?

qubus93

Wysłany: 2014-01-05, 18:12 , ID: 2818702 Zgłoś

coś bardzo podobnego było ulokowane w return to castle wolfenstein

co do przejścia w pionowy: samolot musial wykonać tzw manewr przeciągnięcia, bardzo niebezpieczny dla zwykłychy tradycyjnych samolotów

m................i

Użytkownik usunięty

Wysłany: 2014-01-05, 19:24 , ID: 2818947 Zgłoś

Zerżniętę z niemieckich prototypów , jak wszystko zresztą.
Myśliwce rakietowe- niemiecka technologia
Silniki odrzutowa- niemiecka technologia
B-2 - zerżnięte z ho 229 - też niemiecki]

Ten powyżej - He-LIII-B LERCHE

Forgesse

Wysłany: 2014-01-06, 3:32 , ID: 2820840 Zgłoś

@up
Wiesz coś może o samolocie, który miał zamontowane silniki odrzutowe na kręcących się dookoła kadłubu "skrzydłach". Wydaje mi się ,że to też jakiś He, te zdjecie z He-LIII-B Lerche kojarzy mi się z nim.

riddick1773

Wysłany: 2014-01-06, 12:53 , ID: 2821659 Zgłoś

ten samolot to tak zwany "pogo".
Ciężki w pilotażu i w ogóle lipa.

podpis użytkownika

C🤬j w dupę temu co sprzyja dzielnicowemu

qubus93

Wysłany: 2014-01-06, 18:14 , ID: 2822990 Zgłoś

@upup pewnie chodzi Ci o tego brzydala
google.pl/search?q=focke+wulf+triebfl%C3%BCgel&oq=foc&aqs=chro...