Lektury

W związku z tym, iż Pan Tadeusz” i Trylogia znikają z kanonu lektur proponuje czym je zastąpić:
Lista lektur dopuszczonych przez MEN:

1. Donald Tusk - "Autobiografia bohatera"
2. Jan Rostowski - "Jak uczyłem się makroekonomii zarządzając budżetem dużego państwa na podstawie gry Monopoly"
3. Krystyna Szumilas "Historia jest niepotrzebna"
4. Krystyna Szumilas "Statystyka, statystyką, a liczby muszą być po naszej stronie - czyli jak interpretować dane zawsze na swoją korzyść"
5. Barbara Kudrycka - "Zabrać mu magistra" Powieść przygodowa
6. Bartłomiej Sienkiewicz - "Pałą i gazem"Trylogia kibicowska
7. Radosław Sikorski - "Jak pielęgnować kolana prowadząc politykę zagraniczną"
8. Stanisław Kalemba - "Dbamy o rodzinę, czyli Ojciec Chrzestny da ci robotę"
9. Joanna Mucha. "Wybór mistrza Europy drogą losowania"
10. Joanna Mucha "Jak zainwestować 5 milionów"
11. Michał Boni "Od jedynki do zera -historia cyfryzacji"
12 Bogdan Zdrojewski "Kultura - Qrwa!"
13. Sławomir Nowak "Moje pierwsze Pendolino"
14. Marek Biernacki "Rozgrzany sędzia to dobry sędzia"
15. Bartosz Arłukowicz " Opowieści dla czekających na lekarza" tomy 1-67.
16. Paweł Graś "Miotła nie tylko do latania"
17. Bronisław Komorowski - "Ortografia polska dla początkujących"
18. Bronisław Komorowski - "Przyjęcia. Savoir-vivre dla adeptów dyplomacji"
19. Janusz Palikot. Wolność słowa a mowa nienawiści w nowoczesnej demokracji europejskiej. Metody klasyfikacji w zależności od przynależności partyjnej.
20. Anna Grodzka. Pozytywna rola nowomowy w rozkładzie wartości moralnych i zaniku samodzielnego myślenia obywateli. Wartościowe zastosowania praktyczne. Część I: Teoria. Polityczna poprawność, czyli o dyktaturze znakomitej mniejszości. Część II: Praktyka. Jak zrobić karierę na fali. Wskazówki autobiograficzne na przykładzie ideologii GLBT.
21. Bronisław Komorowski. Jak stawiać POmniki okupantowi.
22. Stefan Niesiołowski, Jak ubijać piane.
23. Władysław Bartoszewski. Nasi przyjaciele z SS.
24. Władysław Bartoszewski. Judopolonia bliżej naszych serc.
25. Stefan Niesiołowski; Książka kucharska, tom I "Potrawy ze szczawiu i mirabelek"
26.Kamil Durczok:"Up.....lony stół"
27.Zbigniew Hołdys: "Filozofia uja"
28. Jurek Owsiak: "Rupta co hceta"
29. Adam Boniecki:"Nergal, moja miłość"
30. Olga Kora Jackowska: "Ramona uzależniona"

W związku z tym, iż Pan Tadeusz” i Trylogia znikają z kanonu lektur

Co Ty p🤬lisz?

K🤬a jasna, jedyne co znika to mózg w głowach dzisiejszego społeczeństwa.

KLIK

Do tego wszystko w wersji obrazkowej, bo przy obecnym ciągle obniżanym poziomie nauczania słowo pisane będzie nauczane dopiero na studiach.

Wszystko powinno iść z duchem czasu, jak dla mnie ważne, żeby dzieciaki czytały coś wartościowego w danych czasach napisane dobrym językiem, to historia jest od historii a nie j. polski... dziwne, że wiele osób interesuje się fantastyką a tego w lekturach był brak, lektur u mnie w klasie nie czytał zupełnie nikt (co nei znaczy, że nie czytaliśmy książek) ale mieliśmy total wyjeb na ksiązke "nad niemnem" czy "lalkę". Matura wyszla wszystkim zajebiście i na 30 osób 30 ją zdało niektóre zdawały rozszerzoną.

Z listy tematów na maturę ustną z polaka 90% pozycji było o książkach które napisane są w sposób archaiczny.

Trzeba w końcu w tym kraju dojść do wniosku, nic na siłę i tyle. Tak wybitny pisarz jak Tolkien był tylko wspomniany w podręczniku.

Ja sam na maturę pamiętam, że wybrałem sobie piosenki J. Kaczmarskiego i byłem happy

O ile się nie mylę te lektury znikają, ale z gimnazjum, z tego powodu, że w liceum są one ponownie omawiane. Wg mnie wmuszanie dzieciakom na siłę jakis c🤬jowych książek mija sie z celem. Po szkole każdy ma mózg spaczony mysleniem, że czytanie to samo zło (po przerobieniu "Chłopów, "Nad niemnem", "Lalki" itp jest to dość prawdopodobne). Ja za czasów gimbazy i liceum wogóle lektur nie tykałem, zamiast tego czytałem Sapkowskiego, Koontza, Mastertona, Lumleya, Lovecrafta i innych. Do tej pory wolę machnąć jakąś dobrą ksiązkę niż np. obejrzeć film.

Piwo za Radzia Sikorskiego!

Jak podał ktoś wyżej, lektura nie znika. A moim zdaniem, szkoda. Dolnolotna, nudna spuścizna, bez praktycznie żadnej wartości. Innymi słowy to i kilka podobnych to soczyste gówno, wciskane na siłę. Pomijam już kwestie sztywnych ram interpretacji wszelkich dzieł literackich.

@szer.Lucjan A w czym to taki Tolkien jest wybitny? Sztampowe dialogi, postaci płaskie jak naleśniki i czarno-białe. To już Sapcio jest znaczne lepszy, bo jak wypije to go erudycja roznosi i chociaż się można pośmiać. Swoją drogą ja miałem to opowiadanie o złotym smoku w podręczniku, ofc teksty o chędożeniu itp przezornie wycięto.

Mickiewicz IMO powinien zostać, bo był pewnie najwybitniejszym poetą w historii Polski i trylogia również, bo po pierwsze, jak na lekturę, bardzo dobrze się ją czyta, a po drugie niesie pewną wartość pedagogiczną. A "Lalkę", "Granicę", "Nad Niemnem" i tym podobne trzeba IMHO wywalić w p🤬du, po przeczytaniu ww. jestem pewien, że była to strata czasu.

@up

a no widzisz, z Tolkienem problem jest taki, że trzeba go było przełożyć, a mało jest dobrych przekładów.

To już Sapcio jest znaczne lepszy, bo jak wypije to go erudycja roznosi i chociaż się można pośmiać.

Gdzieś czytałem, że podobno ma być w nowym spisie lektur.

A co do tematu - tak to jest, jak ktoś nie zapozna się z zagadnieniem i sieje ploty.

Nie podniecajcie się - cały system edukacji jest do zmiany - bo jego funkcją nie jest "nauczyć", tylko "przechować".

Zapewnić wam zajęcie - kiedy starzy pójdą zap🤬lać do pracy na chwałę słońca peru lub innego dyktatora.

Nauczanie (szczególnie w oparciu o media elektroniczne) można przeprowadzić w ułamku tego czasu co w szkole.

Nie wiem po co sie plujecie jak i tak nikt tego nie czytal (moze 1 osoba na 30)... nie ma co ukrywac, ze te stare ksiegi sa napisane c🤬jowym jezykiem i nikomu sie nie chce tego czytac.
w gimbazie i licbazie nikt k🤬a nie czytal ksiazek, a teraz nagle wszyscy tacy oczytani? czy po prostu macie bol dupy ze beda cos lepszego mieli do czytania?

Czlowiek oczytany da sobie rade. Np. ja pisalem mature z ksiazki ktorej nie mialem w rece a Pana Tadeusza przeczytalem 4 lata po szkole dobrowolnie. ps. matura zdana

Zamiast wywalić jakieś gówno typu "Ferdydurke" czy "Granice" to zabrali książki które kształtowały świadomość narodową, może jeszcze zastąpią je "zmierzchem" albo "harrym potterem" ?

A. Maciarewicz "Encyklopedia Smoleńska" wszystkie 5 tomów
A. Maciarewicz "Fizyka zderzeń z brzozami tudzież innym drzewostanem europejskim"
A. Maciarewicz "Przed i po Smoleńsku"
A. Maciarewicz "Marsjańscy sojusznicy Putina"

J. Kaczyński "Jak wygrywać wybory- poradnik dla każdego"
J. Kaczyński "Przepis na Budapeszt w Polsce"
J. Kaczyński "Gierek odkłamany-nowa biografia komunisty patrioty"
J. Kaczyński "Wielka Księga winy Tuska- od Głogowa do Smoleńska"

A.Hoffman "Język dyplomacji"

Chyba teraz są wszystkie opcje.