Łatanie dziur w Polsce

1
Wysłany: 2009-12-10, 10:36 , ID: 135758 Zgłoś
Mogli jeszcze wianek wywiesić

podpis użytkownika

"Dość powszechne fantazje seksualne, których głównym motywem jest cierpienie i upokorzenie, nie wystarczają do stwierdzenia, że mamy do czynienia z sadyzmem."
dziura polska roboty drogowe
Wysłany: 2009-12-10, 10:46 , ID: 135760 Zgłoś
w ten oto sposob remontuja autostrade A4

podpis użytkownika

Tonący w morzu absurdu…
… sarkazmu się chwyta.
Wysłany: 2009-12-10, 10:55 , ID: 135763 Zgłoś
nie no profesjonalizm...trzech robi to co mógłby zrobić jeden xD
Wysłany: 2009-12-10, 11:17 , ID: 135768 Zgłoś
Z drugiej strony - nie widziałem jeszcze tak szybkiej naprawy drogi. Skoro mamy tak sprawne ekipy, to czemu remonty głównych dróg tyle trwają? Zatrudniać tę trójkę
Wysłany: 2009-12-10, 11:23 , ID: 135770 Zgłoś
u nas robią to samo hehe tylko wysypują miałem jakimś który później rozsypuje sie po całej ulicy .
Wysłany: 2009-12-10, 11:26 , ID: 135771 7 Zgłoś
Jakby to jakiś niemiec zobaczył to by mu zwieracze puściły
Wysłany: 2009-12-10, 11:32 , ID: 135776 1 Zgłoś
haha jakie idealne zgranie i timing. Gdyby łatanie dziur było konkurencją olimpijską nie mielibyśmy sobie równych!
Wysłany: 2009-12-10, 11:58 , ID: 135788 1 Zgłoś
To właśnie jest zgroza motocyklistów - te małe kawałeczki żużlu, którymi oni wypełniają dziury. Sposób jest cudowny w swej prostocie - przejeżdżające auta same ugniatają nawierzchnię i droga się "sama" utwardza". Gorzej jak ktoś na dwóch kółkach się na takim żwirku wyjebie.
Wysłany: 2009-12-10, 12:06 , ID: 135792 Zgłoś
Nie tylko motocyklistów, rowerzystów też. A nawet jak się ktoś nie wypieprzy na tych kamyczkach, to później musi je z całego roweru/motoru zeskrobywać, bo są pokryte jakimś rodzajem smoły czy czegoś takiego i lepią się do niemal wszystkiego...
Wysłany: 2009-12-10, 12:08 , ID: 135794 Zgłoś
Barnaba666 napisał/a:

Gorzej jak ktoś na dwóch kółkach się na takim żwirku wyjebie.


No tak, skuterki mają takie małe kółka...
Wysłany: 2009-12-10, 12:16 , ID: 135801 3 Zgłoś
trzech ich było, jeden od łopaty, drugi od wora, a trzeci miał mapę
Wysłany: 2009-12-10, 14:08 , ID: 135867 1 Zgłoś
No co... ale jaka tam organizacja i płynność.... wsypać, wyrównać, uklepać... tu sypie, tam równa tu uklepuje... i w 1 min. 2 dziury!
Wysłany: 2009-12-10, 16:30 , ID: 135933 Zgłoś
I to wszystko k...a za nasze...
Wysłany: 2009-12-10, 16:32 , ID: 135934 Zgłoś
Informacja dla "znawców" tematu. Panowie łatali ubytki masą na zimno. To jest tymczasowa naprawa ubytku, później masę trzeba wyjąć i załatać na gorąco (tradycyjnie). Tylko nie wiem po co na koniec tym piaskiem posypują.
Wysłany: 2009-12-10, 16:41 , ID: 135938 Zgłoś
tropical napisał/a:

Tylko nie wiem po co na koniec tym piaskiem posypują.

może po to żeby do kół się nie lepiło
Sadol.pl © 2007-2025. Portal nie ponosi odpowiedzialności za treść materiałów i komentarzy zamieszczonych przez użytkowników serwisu.
Regulamin • Kontakt • Polityka prywatności • Ustawienia plików cookies (ciasteczek)