Siedziałem dziś w pociągu naprzeciw naprawdę seksownej Tajki. Powtarzałem w myślach "Proszę nie dostań erekcji, proszę nie dostań erekcji!"Ale dostała.
Siedziałem dziś w pociągu naprzeciw naprawdę seksownej Tajki. Powtarzałem w myślach "Proszę nie dostań erekcji, proszę nie dostań erekcji!"Ale dostała i przez dwie godziny ciągle byłem dymany...
Janeo szła po wazelinę dla hudziela, wszak erekcja Tajki nie mogła się zmarnować, a i dla niego mogła to być jedyna okazja na seks.
I nie martw się, dziewczyno, nie słuchaj Baraka. Jeśli nie wyglądasz jak chodząca antyviagra, u mnie masz zawsze r🤬anie za free - kiedy chcesz, jak chcesz, ile chcesz:P
I nie martw się, dziewczyno, nie słuchaj Baraka. Jeśli nie wyglądasz jak chodząca antyviagra, u mnie masz zawsze r🤬anie za free - kiedy chcesz, jak chcesz, ile chcesz:P
Ekhm...Bez urazy, ale wygląda to jak tani chwyt na to by wreszcie znaleźć okazję do rozprawiczenia się