dzisiejsze łuki są namiastką tego co kiedyś gdzie przeciętny cisowy "longbow" miał 80kg naciągu, na dzień dzisiejszy 27kg.
Dziś są łuki bloczkowe, które wciągają nosem te stare.
Jedynym powodem, dla którego broń palna wyparła łuki (pomimo, ze przez baaaardzo długi czas była od łuków gorsza pod każdym względem) jest to, że do wyszkolenia łucznika potrzeba wielu lat, a do wyszkolenia strzelca kilku tygodni.
urywa lotki z jednej ze stron = powietrzne stawia opór z trzech pozostałych i strzała skręca. Numer nawet pokazany w jakimś starszym filmie o Robin Hoodzie