widać, że embargo na Rosję działa i nie da się tam kupić nowego BMW...
Zawsze jest przemyt czy przewóz naokoło przez Chiny czy Kazachstan. W sporej części kradzionego towaru: tego już nie sprzedasz w cywilizowanym świecie inaczej niż na części, a tymczasem przemycony jest w niczym nie gorszy od legalnego: właściciel nie ma jak z Kacapstanu odzyskać swej zguby, a gwarancji i tak się nie użyje.Da sie. Dwa razy drozej niz przed sankcjami.
podpis użytkownika
Powiedzcie proszę że pogib.