Wysłany:
2014-07-22, 15:53
, ID:
3369289
9
Zgłoś
No i fajnie, ale to nadal tylko lanos. Mistrz prostych a w zakręcie złamie się na pół.
Zrobienie silnika w jakimś rodzinnym wozidle jest fajne, ale... po co? Skoro ani to nie hamuje ani nie skręca. Aby takie auto miało sens bytu musi zostać z niego tylko karoseria a i to zwykle nie, bo jest za słaba lub stawia zbyt duże opory powietrza.