To je smuuuuutne

instynkt instynktem, lampart musi coś ubić i zjeść żeby żyć, a jak spotkał małe małpke to widać jakie on smutna życie ma i jaki jest samotny. I La Fadimie smutno i nikt się z nią bawić nie chce

To tak jak z kubusiem puchatkiem gdzie mówi się
Kiedyś drewnianym pudłem duszy
potrząśnie Krzysztof, jak skrzypcami.
Może się nawet trochę wzruszy,
lecz raczej wzruszy - ramionami.
Bo, chociaż baśń ożywią smyczki,
To tylko raz się gra w patyczki.
I w ogóle biedne lamparciątko, jestę smutałkę