Wysłany:
2012-07-15, 23:11
, ID:
1266050
1
Zgłoś
Mi się wydaje, że człowiek w pogoni za chorymi, wykreowanymi przez media ideałami, psuje siebie i jest w stanie poświęcić wszystko, nawet zdrowie bądź życie. I nie chodzi tu tylko o wygląd, ale ogólnie o zły wpływ TV na naszą psychikę, postrzeganie świata. Sprawia to, że chcemy więcej i więcej... aż bańka pęka i zostajemy bez niczego i bez nikogo w pobliżu. Sami jak palec w dupie murzyna na środku pustyni.
Im bliżej jesteśmy ideału, tym mniej idealni jesteśmy, ponieważ doskonali ludzie (choć tacy nie istnieją, ale prawie doskonali) są nudni.
Poza tym... w nawiązaniu do tematu. Wiecie co oznacza słowo idol (po jakiemuś tam, nie pamiętam już) ?
BAŁWAN