Joleyn Burst - biorąc pod uwagę co zwykła mieć w mordzie i łykać to chyba smarki są najmniej obrzydliwą rzeczą

Swoją drogą człowiek łyka setki gramów rocznie smarków i śliny przez sen (+ pewnie sporo much i pająków) ale jakby je tak zebrać do szklanki i kazać wypić - pewnie by się zrzygał i nie wypił.