Pamiętocie chyba, piosenke o Ładzie
każdy na to auto lachę grubą kładzie...
Silnik c🤬ja warty, gaźnik nienażarty
lepiej kupić rower, albo k🤬a narty...
Co to za zjawisko? wszędzie pełno sadzy,
To jest k🤬a Łada zemsta ruskiej władzy...
Śrubki odlatują i blacha rdzewieje,
kto to auto kupi jo się k🤬a śmieje...
Co to za maszyna, gdy dodaje gazu, nie chce jechać mi od razu
Co to za zjawisko, pierdzi jak piździsko, targam gumy gdy jest ślisko...
Zj🤬e podwozie, rura wydechowa, jeździ c🤬a tak jak krowa
zapłon rozj🤬y, jak stare organy, to samochód poj🤬y...
Sk🤬ione zawory, wyj🤬e tłoki, kable sztywno sterczą jak u k🤬y loki...

In mother Russia car drives you