Zawsze jak patrzę na takich spasionych miszczów to się zastanawiam, jak z własnej woli można się doprowadzić do stanu fizycznej nieużywalności. Przecież wygrzebywanie fiuta z tego czegoś musi zajmować więcej niż szczanie.
fajnie jak staje skonfundowany jak niektóre super ostrza zamiast ciąć to odbijają te butelki, raz chyba nawet słychać jak walnięta w taki sposób butelka rozbija jakąś szybę