Wysłany:
2009-01-27, 17:47
, ID:
9579
Zgłoś
Miejski autobus. Nastolatek do kaszlącej staruszki:
- Na zdrowie, babciu!
Przecież zakaszlałam a nie kichnęłam, chłopcze - odpowiada staruszka.
- Dla mnie babcia mogła się i c🤬jem zadławic - harcerz grzeczny musi byc i basta!!