J🤬y debil na pierwszych sankach. Na c🤬j te przeszczepy wystawiał? Przez tego pajaca tylko wciągnęło ich w drzewa...
Ale chociaż materiał mamy fajny! Zdrówka kolego
Za dzieciaka wypadłem z zakrętu i pech chciał, że pod zaspą był słupek od gazu, o który się owinąłem udem, kilkanaście centymetrów od jeszcze wtedy niedojrzałej męskości... Dobrze że byłem mały i było zimno