Bardzo dobrze.
To że cisną z tymi szczepieniami w budżetówkach, szkolnictwie i medyków, to ma ludzi myślących z tych branż przetrzebić. Zostaną tylko potulne barany posłusznie wykonujące wytyczne władz, nie myślące za siebie.
Ja to ogólnie się obawiam tych zaszczepionych, bo wedle oficjalnych danych mogą oni po szczepieniach chorować i rozprzestrzeniać wirusa.
Śmiertelnego wirusa którego można pokonać witaminą D, witaminą C i cynkiem

Szkoda że lekarze w tych swoich wytycznych nie mają zaleceń uzupełnić chorym niedoborów witaminowych, które występują zazwyczaj zimą, tylko kładą ich pod respirator i czekają aż zejdą.