Masz chociaż szofera, czy prowadzisz sam jak jakiś podludź?
Sam prowadzę, jak prawdziwy Polak.
Szukam nadal fajnej fury na cruising, podoba mi się W140 SEC, ale boję się awaryjności. Odkąd przejechałem się pierwszy raz tym samochodem, to odrzuciło mnie od dzisiejszych wynalazków. Na codzień muszę, ale wakacje chciałbym spędzać w pełnej ekstazie