Ten gość to oryginał w polskim k🤬idołku. Lubię go strasznie. Jak mu się znudzi kręcenie filmików na youtube, mógłby spokojnie wkręcić się w standup. Byłby polskim Jeffem Jeffriesem, a polski standup poszedłby o krok dalej niż występy nieśmiesznego i bojaźliwego na scenie Abelarda Gizy. Miej wyj🤬e a będzie Ci dane Mietek!