Krupnik jest ohydny. Poza tym gramatyczny nazista się we mnie rodzi, gdy słyszę "Suwałek". Powinno mówić się "do Suwałk", "z Suwałk" itp. To tak na przyszłość, dziękuję za uwagę, dobranoc.
Głupoty gadacie, Ja będę wierny krupnikowi. Tani, dobry i kaca po nim nie mam : )
De luxe jest paskudna, a Żubrówka biała to największe gówno, za każdym razem kiedy to piję to rzygam na kacu jak kocur.