Wys艂any:
2011-06-07, 14:35
, ID:
699954
Zg艂o艣
@Ezio Auditore da Firenze
Szczerze, moje zainteresowanie "dlaczego ten pan kupi艂 sobie motocykl" jest nik艂e - odk膮d, przepisowo, z w艂膮czonym kierunkowskazem, skr臋caj膮c w lewo [wsz臋dzie, poza skrzy偶owaniami obowi膮zywa艂a linia ci膮g艂a], lewy bok mojego samochodu zosta艂 zmasakrowany przez zap馃がlaj膮cego motocyklist臋, gdy偶 ten nie m贸g艂 si臋 przytrzyma膰 i na tej偶e linii ci膮g艂ej wszystkich wymija艂 - mam g艂臋boko w powa偶aniu interesy "pseudo-motocyklist贸w".
Obowi膮zuj膮 mnie, tak samo jak i ka偶dego innego kierowc臋, oczy nawet na dupie - ale dla zdecydowanej wi臋kszo艣ci jedno艣ladowc贸w, nawet to nie wystarcza, bo znajd膮 spos贸b by uprzykrzy膰 Ci 偶ycie.
Nie generalizuj臋 tutaj, bo gdy motocyklista zachowuje si臋 odpowiednio, jestem dla niego tak samo uprzejmy, lecz je艣li pcha mi si臋 z ka偶dej strony, nara偶aj膮c nie tylko siebie ale i mnie, chocia偶by nara偶a艂 mnie jedynie o nerwy - 偶ycz臋 mu spotkania z karoseri膮 - niestety, to 偶e jego pojazd jest w臋偶szy, nie upowa偶nia go tak jak to sobie ubzdura艂, do bycia panem i w艂adc膮 szosy.
Sama kultura wypowiedzi potwierdza to 偶e nale偶a艂o mu si臋 blokowanie - korona mu z g艂owy nie spadnie, je艣li chwil臋 odczeka - a jak taki sukinsyn zwinny, to niech znajdzie inn膮 drog臋.
PS. Nie p馃がl mi tutaj o popieraniu buractwa na drogach, gdy偶 to w艂a艣nie motocykli艣ci szerz膮 go najwi臋cej - zdziwi艂by艣 si臋 jak uprzejmym i wyrozumia艂ym jestem kierowc膮.