Ale się przyp🤬alacie do zmarnowania jednego (podkreślam, JEDNEGO) ziemniaka) Wy to na pewno wszystko wp🤬lacie i nigdy nic Wam nie zostało z śniadania/obiadu/kolacji*
Żrecie wszystko, a jogurt to pewnie razem z opakowaniem bo łyżką całego nie op🤬lisz.
Jak Wam kawałek batona albo loda spadnie na chodnik to migiem zlizujecie, żeby się jakiemuś głodnemu murzynkowi przykro nie zrobiło.
Przyp🤬alać się o jednego ziemniaka, ja p🤬le
* niepotrzebne skreślić
Cytat:
No k🤬a! C🤬j mnie, że gdzieś tam jakieś biedne czarne dzieci głodują itd. no ale są granice których się nie powinno przekraczać.
Kim żeś jest zacny woju, iż granice te ustalać Ci przystało?
Cytat:
Wielkie milionery k🤬a dla szpanu zmarnować ziemniaków za złotówkę.
Kilogram ziemniaków kosztuje niecałą złotówkę. On zmarnował jednego, a Ciebie dupa boli jakby sobie dupe stówą wytarł