Chińczycy, Koreańczycy czy Japończycy nie chcą być wolni z natury. Paradoksalnie ich wysokie IQ sprawia, że nie chcą podejmować decyzji tylko wolą usłyszeć rozkaz i karnie go wykonać. Wiem, że nie o tą wolność chodziło, ale taka dygresja...
Chińczycy, Koreańczycy czy Japończycy nie chcą być wolni z natury. Paradoksalnie ich wysokie IQ sprawia, że nie chcą podejmować decyzji tylko wolą usłyszeć rozkaz i karnie go wykonać. Wiem, że nie o tą wolność chodziło, ale taka dygresja...
To kwestia kulturowa. Uprawa ryżu wymaga okresowej pomocy wielu osób - całej wioski. Musisz być więc częścią kolektywu, jako odludek nie dasz rady. Taka pierdoła, a jak wpłynęła na całą cywilizację.