Wysłany:
2022-08-27, 23:59
, ID:
6261284
Zgłoś
Przez ani chwilę nie widać policjanta wypowiadającego słyszane na filmie słowa. Mi to wygląda na nagranie jakiejś interwencji i podkładkę głosu. Ogólnie nie chcę bronić psów, bo to nieraz hołota jak kibole i do tego mafia wzajemnej adoracji, ale jednak są opanowani i jakoś mi się nie wydaje żeby się tak podłożyli na filmie.