Shaolin_Majster napisał/a:
Trawnik pod prąd podłączyć, czy co
Robisz tak i uwierz, że zadziała:
Bierzesz drut cienki miedziany lub ocynkowany. Wbijasz kilka kołków w ziemię a na szczycie gwoździe z jakimś izolatorem może być rurka igielitowa. Przeciągasz drut między gwoździami na wysokości grzbietu kota. Drut podłączysz do cewki samochodowej. Drugi koniec cewki to gwoździa w ziemi. Cewka do transformatora takiego na 12 V. Może być od starego oświetlenia punktowego.
Jak kot będzie przechodził to spróbuje przejść pod drutem i jak go dotknie a tam jest kilkanaście tyś V to już nigdy się u Ciebie nie pojawi.
Na pewno dowiesz się kiedy to się stanie bo cała okolica usłyszy. kot raczej przeżyje ale zapamięta.
Tylko sam musisz uważać bo też zapamiętasz.
Oczywiście nie zalecam tego robić i tekst ma charakter edykacyjny