Wysłany:
2010-05-24, 12:23
, ID:
279525
Zgłoś
Myślę że kot miał już pod koniec "głupiego Jasia" po jadzie węża, stąd te ostatnie pomiałkiwania, a sp🤬alał bo widział konkurencję w kamerzyście. W każdym razie długo się łupem nie nacieszy bo wąż go już up🤬lił kilka razy zanim mu się to udało i jego jad już sieje spustoszenie w jego organizmie.
Kotek z pewnością zdechnie...