Wysłany:
2015-06-21, 13:36
, ID:
4050511
Zgłoś
Kiedyś w lidze okręgowej do pewnego znanego niegdyś piłkarza podbiegł łebek z przeciwnej drużyny i zaczął go wyzywać od najgorszych,ten tylko popatrzył mu w oczy i zapytał ile ma na koncie,łebek pobiegł w stronę swojej bramki.