Wysłany:
2012-09-25, 22:51
, ID:
1435105
Zgłoś
Ludzie. Jeśli ktokolwiek ma do czynienia w miarę czynnie z muzyką (gra na instrumencie albo ma troszkę lepszy słuch od przeciętnego) to OD RAZU usłyszy że dziewczyna nie trafia w dźwięki- i żadne kręcenie dupą, żadna słodka buźka tego nie zmieni- I DOBRZE! dosyć gwiazdek formatu 'co się nie dośpiewa to się dowygląda' nie nazwałbym jednak że dziewczyna tragicznie śpiewa. osobiście też mi nie leży takie teatralne wykonanie tej piosenki - rzecz gustu. ma dziewczyna dobrą emisję, niezłą barwę ale ten utwór położyła i fałszowała najzwyczajniej w świecie- choć całkiem dobrze to umiała zatuszować i otumanić zwykłego odbiorcę, żeby bronili jej tak, jak co niektórzy bronią jej teraz. amen.