Wysłany:
2013-04-24, 10:17
, ID:
2063613
Zgłoś
- Kopciuszku, słyszałam, że twoja macocha i siostry pojechały na bal. - Tak, no i...?
- Chcesz też tam być? Przygotowałam dla ciebie suknię, pantofelki, karetę. Możesz jechać na bal. - A po kiego c🤬ja?! Wreszcie mam wolną chatę!