Wysłany:
2012-03-19, 17:48
, ID:
1039338
Zgłoś
@phokos
tak, tak. Zapomniałeś tylko wspomnieć o napadach na turystów organizowane przez grupy uzbrojonych bandytów, powszechne kradzieże kieszonkowe, wyrywanie toreb, biżuterii, plecaków, aparatów i kamer, kradzieże samochodów. Nie wspominając, że wieczorem lepiej sie nie ruszać z hoteli. No i jeszcze fałszywi policjanci próbujący wyłudzić zapłatę „mandatu”. A to tylko w samym sercu dużych miast. A co do obrzeży lepiej się nie wypowiadać. W Polsce też mamy do czynienia z częścią tych przestępstw ale nie na taką skalę. Ale ty pewnie grzałeś dupkę w hotelu cały czas, więc się tak nie spinaj bo tam nie jest tak cukierkowo jak o tym piszesz. Warszawę pewnie też tylko na zdjęciach widziałeś.