wszystkozajete1234 napisał/a:
W usa większość, jeśli nie wszystkie drogi za miastem są na tyle szerokie, by właśnie w razie awarii samoloty mogły lądować. U nas nie do pomyślenia - drzewa koło drogi.
No i żebyś się nie zdziwił, większość autostrad jest specjalnie dostosowana w wybranych miescach, aby można było zamknąć odcinek i umożliwić lądowanie samolotu - ale to już bardziej sprawy militarne.