xdrt napisał/a:
Od razu widać profesjonalistę na robocie xD
Szkoda, że drzewo w środku nie pękło, nie przyłapało łańcucha i nie udrzuciło piły prosto w udo.
W ogóle branie się w jeansach do takiej roboty można tylko porównać do jazdy moto w zwykłych jeansach o innych rzeczach nie wspominając.
99 razy się uda, za 100 hard.
Człowieku weź nie p🤬l. Co ja drzew obaliłem w jakichś gówno dresach to nie jestem w stanie zliczyć. Największe niebezpieczeństwo to zawsze jest drzewo i zawsze będzie drzewo. Naooglądacie się jakichś śmiesznych horrorów typu Teksańska masakra i obsrani jesteście jak łańcuch w ruchu zobaczycie