Koń i marchewka
4
267
Duczki1234 napisał/a:
Baba chyba nie ma układu nerwowego, byłem świadkiem jak podobnym kopnięciem koń wyj🤬 deskę w wierzejach stodoły ... Po tym ciosie u normalnego człowieka było by finał K.O
Może po chwili padła, filmik szybko się urwał. Na początku adrenalina itd a mostek, żebra połamane i ból zwala ją z nóg chwilę później
podpis użytkownika
I'm fucking crazy but I'm free
Duczki1234 napisał/a:
Baba chyba nie ma układu nerwowego, byłem świadkiem jak podobnym kopnięciem koń wyj🤬 deskę w wierzejach stodoły ... Po tym ciosie u normalnego człowieka było by finał K.O
Koń podkurczył prawą nogę i uderzył ją nie samym kopytem, ale też kością śródstopa. Bardziej ją odepchną niż kopnął
Ciekawostka: kość udowa nogi tylnej jest schowana po mięśniami, przylega do tułowia gdy koń normalnie stoi. Kość ta kończy się kolanem (to najbardziej wysunięty do przodu element nogi, zaraz pod brzuchem. Kość piszczelowa (u nas tzw. łydka), kończy się stawem skokowym (u nas to tzw. kostka), to ten staw wysunięty do tyłu (tam jest również pięta!). Od tego momentu zaczyna się u nas stopa, u konia pięta jest więc na wysokości około 50-70 cm nad gruntem.
