J🤬y, jak zapamiętał, słowo w słowo.
Widać, słusznie mu się należało.
Piwo dla Łyka, c🤬j do dupy sędziemu.
Masz gwizdek to gwiżdż, nie patrzysz, kto lepiej zapłaci...
Dziennikarzowi nie zrozumiał, a to było coś w stylu "Hej, jak się nazywasz? - Magda Zjeżdżaj Stąd". Po prostu chciał dać odczuć dziennikarzowi by się odwalił i nie zadawał głupich pytań, ale cóż...
widzę, że po PL - GER 2:0, adminomodystracja, akceptuje wszystkie wstawki pilkarskie jak leci....Dlatego też, c🤬j wam w dupe za te wszystkie moje tematy które przerzuciliscie do zbiorczego i na suchary