Widziałem kiedyś lepszy odcinek. Murzyn (a jakże) był 9 miesięcy w związku z panną. Panna miała pewną tajemnicę, którą ujawniła u Jerrego. Taką, jak obiekt miłości owego chłopaczka. Murzyn spytany jak to możliwe żeby nie zorientował się przez tyle czasu, że coś nie tak, odpowiedział, że zawsze dmuchała mu w puzon, a jemu to w sumie pasowało.
Ot psikus...
10 lat temu to by mnie może i szokowało... ale teraz w dobie internetu i Sadistica niebardzo
podpis użytkownika
Wszystko co pisałem, piszę i będę pisać jest fikcją i TOTALNIE nie utożsamiam się z tymi poglądami. Po prostu humor, oderwanie od szarej, dołującej rzeczywistości.
______________