Dalione napisał/a:
Genialne, na początku myślałem że to coś w stylu żartu, a tu jednak nie. Typ który dzwonił.. Ciekawe co miał w głowie jak to wszystko widział i nikt nie przyjeżdżał, masakra.
Może to nie był jego pierwszy raz
Nie no, angielski to jest świetny do wzywania pomocy. Część rzeczy ta klientka przekręcała, część musiał koleś jej przeliterować. Teraz pewnie pojedzie mnie jakiś natif spiker, że angielskiego nic nie umiem