Flodzia napisał/a:
Jazda po chodniku, czy chodzenie po jezdni.
Oto jest pytanie
Raczej to pierwsze. Takie coś znalazłem:
"Jeżdżą chodnikami, ulicami, twoją klatką schodową oraz pod prąd. Wożą od 1 do 4 osób, psa, coś ekstremalnie długiego, np. włócznię, szafkę. Nie mają kasków, tablic rejestracyjnych, pojęcia o przepisach ruchu drogowego... Policja zajmuje się tylko samochodami. Skupia się na zatrzymywaniu wieśniaków, którzy wjeżdżają do miasta tylko ośmiokrotnie przeładowanymi ciężarówkami. Skutery są jak żebracy w Chinach, czyli wszyscy udają, że ich nie ma".
Zabezpieczenie/blokada chodnika przed skuterami