Kolęda po polsku. I może troszke ciężko.
38
360
Konto usunięte
![Avatar]()
Użytkownik usunięty
Dołączę do tej p🤬lonej ideologicznej batalii. jeśli ktoś z was sugeruje że coś co nazywacie "rapem" ma do przekazania coś więcej niż metal, rock, niż COKOLWIEK to proszę wyp🤬alać na besty czy inne kwejki, i nie zaniżać poziomu sadola wypowiadając się o rzeczach o których pojecie macie bardzo małe... to że tekst w metalu jest dosyć metaforyczny, i pewne ssaki z rzędu naczelnych nie są w stanie ich zrozumieć to swoją drogą... a propo włosów...dresiki chodzą łyse własnie po to żeby nie musieć ich myć, zajmowanie sie długimi włosami nie jest proste,zapytajcie swoich dziewczyn, na pewno p🤬lą się z nimi dużo więcej niż z wami 
, pozdrawiam PS nie przecze temu ze istnieje rap, ogolnie "niemetalowa" muzyka na poziomie, kieruje to głownie do pewnych debili, ktorym NIE UWIERZE ZA C🤬JA ze słuchają CZEGOKOLWIEK na JAKIMKOLWIEK poziomie....w tej sytuacji, sami by sie na jakimś poziomie znajdowali...wesołych świat k🤬a
, pozdrawiam PS nie przecze temu ze istnieje rap, ogolnie "niemetalowa" muzyka na poziomie, kieruje to głownie do pewnych debili, ktorym NIE UWIERZE ZA C🤬JA ze słuchają CZEGOKOLWIEK na JAKIMKOLWIEK poziomie....w tej sytuacji, sami by sie na jakimś poziomie znajdowali...wesołych świat k🤬a
Ja jeszcze raz zaznaczę panom k🤬a debilom.
Jeśli masz długie włosy musisz brać prysznic codziennie, czesać je itd.
Jak masz króciutkie włosy i nie myjesz się już tydzień, to najwyżej zaczniesz śmierdzieć, ale nie będzie widać. Po kimś z długimi włosami widać od razu, czy się niedawno mył czy nie. Więc k🤬a to totalnie ironiczna sytuacja, że jakiś gość, co prawdopodobnie wypsikał się znów dezodorantem tanim mówi metalowi z długimi włosami który własnie je mył i czesał (I może nawet odżywkę jakąś nałożył), że jest brudasem.
To jeden.
A dwa, metal jest bardzo szerokim gatunkiem muzycznym. Metal bywa prymitywny, a bywa z kolei cholernie, naprawdę cholernie ambitny. Teksty które są na poziomie dobrej poezji, muzyka która podchodzi pod jazz, rytmicznie jest skomplikowana a muzycy metalowi to zwykle ludzie z olbrzymią wiedzą na temat teorii muzyki, potrafią grać na wielu instrumentach i nie są głupi.
I na tym polega k🤬a problem.
Kiedy metale interesują się zwykle innymi gatunkami muzycznymi, czytają książki, mają masę innych zainteresować, mają poglądy, interesują się polityką i historią itd, to większość muzyki "ino do zabawy" jest dla plebsu, który muzykę kojarzy tylko jako coś, przy czym się tańczy albo pije. I oni najczęściej hejtują tę pierwszą grupę.
Zresztą porównajcie poziom komentarzy obu stron we wszystkich kłótniach tego typu.
Jedni drą się coś o brudasach i debilach, a drudzy próbują coś tłumaczyć, ale bez skutku.
Jeśli masz długie włosy musisz brać prysznic codziennie, czesać je itd.
Jak masz króciutkie włosy i nie myjesz się już tydzień, to najwyżej zaczniesz śmierdzieć, ale nie będzie widać. Po kimś z długimi włosami widać od razu, czy się niedawno mył czy nie. Więc k🤬a to totalnie ironiczna sytuacja, że jakiś gość, co prawdopodobnie wypsikał się znów dezodorantem tanim mówi metalowi z długimi włosami który własnie je mył i czesał (I może nawet odżywkę jakąś nałożył), że jest brudasem.
To jeden.
A dwa, metal jest bardzo szerokim gatunkiem muzycznym. Metal bywa prymitywny, a bywa z kolei cholernie, naprawdę cholernie ambitny. Teksty które są na poziomie dobrej poezji, muzyka która podchodzi pod jazz, rytmicznie jest skomplikowana a muzycy metalowi to zwykle ludzie z olbrzymią wiedzą na temat teorii muzyki, potrafią grać na wielu instrumentach i nie są głupi.
I na tym polega k🤬a problem.
Kiedy metale interesują się zwykle innymi gatunkami muzycznymi, czytają książki, mają masę innych zainteresować, mają poglądy, interesują się polityką i historią itd, to większość muzyki "ino do zabawy" jest dla plebsu, który muzykę kojarzy tylko jako coś, przy czym się tańczy albo pije. I oni najczęściej hejtują tę pierwszą grupę.
Zresztą porównajcie poziom komentarzy obu stron we wszystkich kłótniach tego typu.
Jedni drą się coś o brudasach i debilach, a drudzy próbują coś tłumaczyć, ale bez skutku.
podpis użytkownika
facebook.com/odlewadoprawa/?fref=ts
Nie widzę sensu w dyskusjach tego typu. Przecież żadna ze stron drugiej nie udowodni, że to ich gatunek jest najlepszy, bo każdemu co innego pasuje. I każdy powinien to zrozumieć, słuchać to, co lubi, a inne gatunki zostawiać w spokoju. A biją się tylko idioci którzy są widocznie jeszcze za młodzi na internet.
Ja się pochwalę jeszcze że słucham metalu, owszem, ale nie umiem słuchać growlowanych utworów w których ni c🤬ja nie rozumiem co się dzieje, a muzykę zagłusza czyjś ryk. No ale co kto woli...
Ja się pochwalę jeszcze że słucham metalu, owszem, ale nie umiem słuchać growlowanych utworów w których ni c🤬ja nie rozumiem co się dzieje, a muzykę zagłusza czyjś ryk. No ale co kto woli...
Konto usunięte
![Avatar]()
Użytkownik usunięty
valker04 napisał/a:
Przecież żadna ze stron drugiej nie udowodni, że to ich gatunek jest najlepszy
My ( hejterzy ) nie wyraziliśmy żadnego poparcia dla jakiegokolwiek gatunku muzycznego.
Bard_Zerald napisał/a:
Jeśli masz długie włosy musisz brać prysznic codziennie, czesać je itd.
Jak masz króciutkie włosy i nie myjesz się już tydzień, to najwyżej zaczniesz śmierdzieć, ale nie będzie widać. Po kimś z długimi włosami widać od razu, czy się niedawno mył czy nie. Więc k***a to totalnie ironiczna sytuacja, że jakiś gość, co prawdopodobnie wypsikał się znów dezodorantem tanim mówi metalowi z długimi włosami który własnie je mył i czesał (I może nawet odżywkę jakąś nałożył), że jest brudasem.
Nie używam tanich dezodorantów i jestem wstanie powiedzieć takiemu brudasowi, że nim jest. Co mnie ob chodzi ile razy on myje włosy i co z nimi robi, ważne, że są tłuste. Nie wspominając, że od większości kucy troszkę trąci obrzydliwie, więc polecam im choćby najtańszy dezodorant.
Bard_Zerald napisał/a:
A dwa, metal jest bardzo szerokim gatunkiem muzycznym. Metal bywa prymitywny, a bywa z kolei cholernie, naprawdę cholernie ambitny. Teksty które są na poziomie dobrej poezji, muzyka która podchodzi pod jazz, rytmicznie jest skomplikowana a muzycy metalowi to zwykle ludzie z olbrzymią wiedzą na temat teorii muzyki, potrafią grać na wielu instrumentach i nie są głupi.
Metal jest tylko darciem ryja do, którego prymitywy tworzą sobie jakieś interpretacje. A metale są idiotami, którzy sami siebie nazywają inteligentami.
@nowator, idealny przykład ludzi, z którymi nie da się rozmawiać używając argumentów, tylko trzeba ich zwyzywać od chui i się z nimi lać po ryjach, bo to jedyna forma dyskusji którą rozumieją i do której dążą.
I weź tu z takimi dyskutuj. Faktycznie nie ma sensu.
I weź tu z takimi dyskutuj. Faktycznie nie ma sensu.
podpis użytkownika
facebook.com/odlewadoprawa/?fref=ts
Konto usunięte
![Avatar]()
Użytkownik usunięty
Znam gości osobiście, to dobre chłopaki, gość który śpiewa to głównie pałker, a gitarnik multiinstrumentalista w dodatku młode zdolne łby, żadne metale, bawią się w różną muzykę, prowadzenie dyskusji tego typu - a że jak metal to brudasy i "nie myjom włosuf" albo jak łysy to nie musi ich myć - to żenua. Panowie trzymajcie fason! Pan nowator to zwykły troll, po jaki c🤬j w ogóle z nim dyskutujecie ?