juki napisał/a:
Oni sobie lataja a ja siedze przed sadolem i popijam browar.... Przegralem zycie.
Łap drugie piwko, bo czuję to samo.
Musiałem odpalić własny podkład. Była różnica w długości, ale trochę kombinowania i wszystko ładnie się zgrało
Zazdroszczę łajdakom. I roboty i rozmiaru jąder.