Wysłany:
2015-07-17, 23:15
, ID:
4097925
Zgłoś
Zawsze przy podobnych tematach pojawia się wypowiedź, że wtedy dzieci nie siedziały przed komputerami tylko bawiły się na podwórku.
Nie wiem - może mieszkam gdzie indziej, ale u nas latem podwórka są nadal pełne dzieci. Moje też wraz z koleżankami/kolegami siedzą od rana poza domem.
Normalnie jak za naszych czasów.
Może kiedyś było inaczej bo jak pamiętacie osiedla były zasiedlane wg schematu: równolatków. Stąd kiedyś osiedla były pełne dzieci, które razem chodziły do szkoły, dorastały. I było nas (dzieci) dużo. Dziś na osiedlach mieszka większość starych, i trochę młodych i dzieci już tyle po prostu nie ma - stąd wydaje się, że jest ich mało - bo na osiedlu ogólnie jest mało.