Przychodzi do mnie moja narzeczona, z którą niebawem będziem ślubować. Patrzy na ów dowcip. Zaczyna się śmiać.
- E tam, nieprawda. - rzecze.
- Wiem. Ty nie jadłaś. - odrzekłem.
Przychodzi do mnie moja narzeczona, z którą niebawem będziem ślubować. Patrzy na ów dowcip. Zaczyna się śmiać.
- E tam, nieprawda. - rzecze.
- Wiem. Ty nie jadłaś. - odrzekłem.
Tyle przegrać .
Baba w domu na stałe, to najgorsze co może Cie spotkać. Ratuj się póki możesz.