I jak to jest? mamy ich za wschodnią dzicz a równocześnie takie radykalne metody mają u nas uznanie...
Widocznie w nas samych trochę krwi zachodu a trochę tej krwi wschodu...
Akurat wędkuje i taki sam k🤬a numer jak Ci kłusole stosuje j🤬e PZW... organ który powinien dbać o polskie wody. Mało tego!!! Robią to zgodnie z prawem. „Odłowy przymusowe są konieczne aby wody nie były przerybione” to tekst ichtiologia PZW. Czyli co? Jak jest jeziorko na Alasce, które odwiedza dwóch wędkarzy rocznie, albo żaden... to tam nie powinno być ryb bo się „przerybiło”?! Tylko że tam jest w c🤬j ryb. Dużych, małych...średnich. Populacja reguluje się sama. Taki z niego ichtiolog jak ze mnie prezydent RP. I teraz... jebią tymi siatami niemiłosiernie Nasze wody w idei pomocy „przerybionej wodzie”. Pływa później taki wędkarz jak ja, ma porządną echosondę i widzi pustkę Naszych wód. W porównaniu do tego co było 20 lat temu... płakać się chce. Często z wody się spływa „o kiju”. Chociaż sam z natury nie zabieram ryb w ogóle, łowię je wyłącznie dla sportu. Były petycje, demonstracje... nic to nie dało, Bo to stare „czerwone betony” Nie do ruszenia. I ostatnio PZW ogłosiło że nie ma kasy... k🤬a, niczym radio Maryja. Wiecznie mało. Składki droższe co rok... a ryb coraz mniej. W tym kraju to nawet wędkarz ma przej🤬e... Sory za przydługi tekst, ale chciałem w końcu wylać swoje żale Apropo sytuacji Naszych wód...i nadarzyła się okazja. I co jak co, piękna akcja Rosjan
Akurat wędkuje i taki sam k***a numer jak Ci kłusole stosuje j***ne PZW... organ który powinien dbać o polskie wody. Mało tego!!! Robią to zgodnie z prawem. „Odłowy przymusowe są konieczne aby wody nie były przerybione” to tekst ichtiologia PZW. Czyli co? Jak jest jeziorko na Alasce, które odwiedza dwóch wędkarzy rocznie, albo żaden... to tam nie powinno być ryb bo się „przerybiło”?! Tylko że tam jest w ch*j ryb. Dużych, małych...średnich. Populacja reguluje się sama. Taki z niego ichtiolog jak ze mnie prezydent RP. I teraz... jebią tymi siatami niemiłosiernie Nasze wody w idei pomocy „przerybionej wodzie”. Pływa później taki wędkarz jak ja, ma porządną echosondę i widzi pustkę Naszych wód. W porównaniu do tego co było 20 lat temu... płakać się chce. Często z wody się spływa „o kiju”. Chociaż sam z natury nie zabieram ryb w ogóle, łowię je wyłącznie dla sportu. Były petycje, demonstracje... nic to nie dało, Bo to stare „czerwone betony” Nie do ruszenia. I ostatnio PZW ogłosiło że nie ma kasy... k***a, niczym radio Maryja. Wiecznie mało. Składki droższe co rok... a ryb coraz mniej. W tym kraju to nawet wędkarz ma przej***ne... Sory za przydługi tekst, ale chciałem w końcu wylać swoje żale Apropo sytuacji Naszych wód...i nadarzyła się okazja. I co jak co, piękna akcja Rosjan
podpis użytkownika
Ola gringoJak będzie za dużo to pójdzie sobie gdzie indziej nadmiar stada lub stado i tak powraca gatunek w kraju...
Jak dla mnie to mogą wybić ryby do nogi i będzie spokój.
Nie za bardzo orientuję sie w sytuacji z tymi odłowami pzw, ale raz sam czytalem jak nagarniali ryby do sztucznej zatoki i je normalnie w świecie sprzedawali!! Chyba nawet póżniej sie tym ktos bardziej zainteresował i potwierdził te doniesienia. Czyli do prywatnej kieszenie i trochę do pzw poszło. Ale o tym samym piszę przy okazji "potrzebnych myśliwych"... Za dużo dzików, za dużo żubrów ostatnio nawet te k🤬y widziały i pozwolenie na odstzrał ilus sztuk... Ktoś to na szczęście wychwycił, a to leśnictwo jest jakies poj🤬e... Jak będzie za dużo to pójdzie sobie gdzie indziej nadmiar stada lub stado i tak powraca gatunek w kraju... Żubry ledwo co wyrosły i juz cały czas ktoś chce je odj🤬... Jakby przestali nap🤬lac do wszystkiego to by wilki miały co żreć bo chore sztuki same by zabiły i nie musiałby zachodzić na gospodarstwa
Akurat wędkuje i taki sam k🤬a numer jak Ci kłusole stosuje j🤬e PZW... organ który powinien dbać o polskie wody. Mało tego!!! Robią to zgodnie z prawem. „Odłowy przymusowe są konieczne aby wody nie były przerybione” to tekst ichtiologia PZW. Czyli co? Jak jest jeziorko na Alasce, które odwiedza dwóch wędkarzy rocznie, albo żaden... to tam nie powinno być ryb bo się „przerybiło”?! Tylko że tam jest w c🤬j ryb. Dużych, małych...średnich. Populacja reguluje się sama. Taki z niego ichtiolog jak ze mnie prezydent RP. I teraz... jebią tymi siatami niemiłosiernie Nasze wody w idei pomocy „przerybionej wodzie”. Pływa później taki wędkarz jak ja, ma porządną echosondę i widzi pustkę Naszych wód. W porównaniu do tego co było 20 lat temu... płakać się chce. Często z wody się spływa „o kiju”. Chociaż sam z natury nie zabieram ryb w ogóle, łowię je wyłącznie dla sportu. Były petycje, demonstracje... nic to nie dało, Bo to stare „czerwone betony” Nie do ruszenia. I ostatnio PZW ogłosiło że nie ma kasy... k🤬a, niczym radio Maryja. Wiecznie mało. Składki droższe co rok... a ryb coraz mniej. W tym kraju to nawet wędkarz ma przej🤬e... Sory za przydługi tekst, ale chciałem w końcu wylać swoje żale Apropo sytuacji Naszych wód...i nadarzyła się okazja. I co jak co, piękna akcja Rosjan
podpis użytkownika
już raz mnie zaprosili.Jak dla mnie to ludzkość powinna się skończyć. I wszystko by samo wróciło do normy. Te ryby były tutaj setki milionów lat przede mną i przed Tobą. A my przez kilkanaście tysięcy lat cywilizacji rozj***liśmy wszystko...
W skrócie chodzi o to że PZW dzierżawi wody rożnym podmiotom. My za te wody płacimy składki...które też są tematem rzeką...złodziejstwo j***ne. I teraz, dzierżawca stawia sobie siatki...Nie interesują ich wymiary ochronne, okresy ochronne. Później wszystko co wpadnie w siatki jest sprzedawane na mieście... do sklepów. Polska jest jedynym krajem w UE w którym są dopuszczone połowy sieciami w wodach śródlądowych. Zalew Zegrzyński niedaleko Warszawy jest Już tak wypie**olony z ryb że nawet wędkarzy mało na wodzie... bo wiedzą że ch*j tutaj zimuje. A jeszcze kilkanaście lat temu o łódkę to trzeba było się bić, żeby wynająć. Każdy Wędkarz Który tam łowi wie gdzie się podziały ryby. To nie kormorany, nie wydry...To k***y z PZW dzierżawiące wody doprowadziły do tego bezrybia.
podpis użytkownika
Ola gringo