Jajca by były gdyby kretyn jeszcze sobie kark złamał skacząc do wody, bo nagrywająca krzyczy, żeby tego nie robił "bo jest płytko", a plusk wody w tle daje jasno do zrozumienia, że przygłup skoczył.
Jajca by były gdyby kretyn jeszcze sobie kark złamał skacząc do wody, bo nagrywająca krzyczy, żeby tego nie robił "bo jest płytko", a plusk wody w tle daje jasno do zrozumienia, że przygłup skoczył.
To samo pomyślałem.
Poza tym jak nie zmąci wody to za parę stówek wynajmie płetwonurka i odzyska zgubiony przedmiot.