Kinomaniak R.I.P
1
109
ktos ma jakies info czy koniec to kinomaniaka?
Było już dawno pisane o tym w newsach na wp. onecie, o2 etc, że te serwisy z "darmowymi" filmami min. kinomaniak powstały po to, żeby wyłudzić kasę od abonentów ("jednorazowa opłata za rejestrację") a potem zwijają interes i zakładają nową stronę
podpis użytkownika
"Multikulturowość jest dobra!" - Elin Krantz
Z................e
![Avatar]()
Użytkownik usunięty
bloodwar napisał/a:
Było już dawno pisane o tym w newsach na wp. onecie, o2 etc, że te serwisy z "darmowymi" filmami min. kinomaniak powstały po to, żeby wyłudzić kasę od abonentów ("jednorazowa opłata za rejestrację") a potem zwijają interes i zakładają nową stronę
na tym się nie płaciło, to był plus
S................n
![Avatar]()
Użytkownik usunięty
jabba_the_hutt napisał/a:
A nie lepiej z torrentów korzystać?
Oczywiście, że nie!
Po pierwsze ryzyko (jakieś tam jest) że psy zapukaja do twoich drzwi
Po drugie: Po c🤬j zaśmiecać dysk czymś co jest dostępne na streamie?
Po trzecie: Po c🤬j czekać aż się ściągnie ,jak przez ten czas już to obejrzysz na streamie, a ludzie ze słabym netem nawet 2 lub wiecej filmów obejrzą w tym samym czasie
Mam nadzieję że wystarczy argumentów.
P.S. Z tym ryzykiem to jest tak że sam tez ściągam tylko gry i muzę (jeśli nie ma opcji przerobienia jej na mp3 z youtuba w hd )ale mam dysk zewnętrzny , który w razie lipy wyp🤬alam za okno
N................s
![Avatar]()
Użytkownik usunięty
@alexandrus
1) Jak umiesz korzystać, to ryzyka specjalnego nie ma.
2) Na torrentach ściągniesz w dobrej jakości, w przeciwieństwie do takich streamów, a jak oglądasz z napisami, to napisy będą dużo lepszej jakości. Poza tym takie zaśmiecanie, że jak oglądniesz to usuniesz... Co za problem?
3) Z torrentów też można "streamować" (ściągasz i od razu odtwarzasz - jak z youtube). Oczywiście jak ktoś ma słabego neta, to i tak c🤬ja z tego będzie.
Osobiście wolę poczekać te 20 - 30 minut i oglądnąć coś w dobrej jakości niż męczyć gały na niewyraźnym obrazie i napisach.
Mam nadzieję, że wystarczy kontrargumentów
PS Jak ściągasz gry to o wirusy się nie boisz? Bardziej bym się bał o robaków niż policji...
Ta. Dysk zewnętrzny za okno, a na kompie lista ściąganych/wysyłanych plików, zainstalowane pirackie gry/programy/muzyka i dysk oczywiście niezaszyfrowany.
PPS Pewnie się MTV dosrało do kinomaniak.tv o Warsaw Whore, bo pełno ludzi teraz to oglądało.
1) Jak umiesz korzystać, to ryzyka specjalnego nie ma.
2) Na torrentach ściągniesz w dobrej jakości, w przeciwieństwie do takich streamów, a jak oglądasz z napisami, to napisy będą dużo lepszej jakości. Poza tym takie zaśmiecanie, że jak oglądniesz to usuniesz... Co za problem?
3) Z torrentów też można "streamować" (ściągasz i od razu odtwarzasz - jak z youtube). Oczywiście jak ktoś ma słabego neta, to i tak c🤬ja z tego będzie.
Osobiście wolę poczekać te 20 - 30 minut i oglądnąć coś w dobrej jakości niż męczyć gały na niewyraźnym obrazie i napisach.
Mam nadzieję, że wystarczy kontrargumentów
PS Jak ściągasz gry to o wirusy się nie boisz? Bardziej bym się bał o robaków niż policji...
Ta. Dysk zewnętrzny za okno, a na kompie lista ściąganych/wysyłanych plików, zainstalowane pirackie gry/programy/muzyka i dysk oczywiście niezaszyfrowany.
PPS Pewnie się MTV dosrało do kinomaniak.tv o Warsaw Whore, bo pełno ludzi teraz to oglądało.
K................a
![Avatar]()
Użytkownik usunięty
Przecież przy obecnych prędkościach internetu oglądanie streamowanych seriali w jakości 360p i to w dodatku z reklamami to jakaś pomyłka. Ściągnięcie odcinka serialu 720p 1GB-1.5GB trwa 10 minut, a jak ktoś mieszka na blokach i ma światłowody to jeszcze mniej. Przy okazji można oglądać z angielskimi napisami lub bez i się przy okazji czegoś nauczyć, a nie cały odcinek oczy wlepione w dolny kraniec okienka 3x5cm. O lektorze to już nie wspomnę..