Nazhir napisał/a:
Złożył go jak scyzoryk.
Ale karata to tak głupi sport, że ten, który go wyjaśnił zostanie zdyskwalifikowany za to, że nie panował nad swoją siłą. Dlatego ludzie wolą MMA.
Nie na zawodach w karate kontaktowym

o ile na zasadach PZK może tak być, to na zasadach "japońskich" nikt nie dyskwalifuje za KO, nawet najbrutalniejsze.