Tak, tak BongMan, lepiej siedzieć i dodawać nowe posty na Sadolu

Chyba nigdy z kumplami w streeta nie grałeś...
Niedotykalskich? Jakiś roczek temu graliśmy z ziomkami na Agricoli, ja waga ciężka (ok 105 przy 192cm), reszta też nie chucherka i przychodzi ekipa "młodziaków" - na oko gimnazjum... Pytają, czy może zagramy na 2 kosze na drużyny - my, że spoko. Pierwsze, co zrobili, to założyli ochraniacze szczęk a potem... Się działo

Młodzi nas rozgromili, ale niewiele
Ja np. kilka razy leżałem w parterze, raz z przetrąconym barem, ale nie mazgailiśmy się, tylko graliśmy dalej
Jeszcze chcesz powiedzieć coś o lalusiach?