Kierowca zginął na miejscu

0
Wysłany: 2016-08-12, 4:18 , ID: 4656425 Zgłoś
Najprawdopodobniej awaria układu hamulcowego...

podpis użytkownika

Syneczkowie nie wysiadacie tutaj...

youtube.com/watch?v=6od76UNHt-M
kierowca zginał zakręt góry z góry hamulce bariera cysterna panowanie
Wysłany: 2016-08-12, 7:04 , ID: 4656450 Zgłoś
jesli to nie woda chlusnela przez przednia szybe...
Wysłany: 2016-08-12, 9:05 , ID: 4656494 7 Zgłoś
i tak powinny wyglądać bariery między jezdniami.
Wysłany: 2016-08-12, 12:22 , ID: 4656627 Zgłoś
Ale jak to tak na śmierć ?

podpis użytkownika

fajnie bylo
Wysłany: 2016-08-12, 13:25 , ID: 4656677 Zgłoś
Nie widać butów to na 100% żyje.
Wysłany: 2016-08-12, 14:36 , ID: 4656746 Zgłoś
A co? Miał zginąć na wynos?
Wysłany: 2016-08-12, 17:33 , ID: 4656892 Zgłoś
To jakaś pielgrzymka na Kopiec Kościuszki?
Wysłany: 2016-08-12, 18:46 , ID: 4656960 1 Zgłoś
Tak z ciekawości zapytam, gdy owy układ hamulcowy nawali jest sie w stanie zatrzymać redukując biegi ?? silnikiem hamowac (najwyzej recznym wyzerowac)
Wysłany: 2016-08-12, 20:15 , ID: 4657051 Zgłoś
Sizoo jechales kiedys cieżarówką? Załadawana z góry cieżko sprawnym układem z dużej predkości wychamować stosując dodatkowo hamowanie silnikiem , Ręcznym? to nie osobówka całkiem inaczej to wygląda kolego
Wysłany: 2016-08-13, 17:14 , ID: 4657679 Zgłoś
Nie chodzilo mi konkretnie o ta sytuacje bo domyslalm sie ze samochod ciezki rozpedzony no i jedzie z góry
Sadol.pl © 2007-2025. Portal nie ponosi odpowiedzialności za treść materiałów i komentarzy zamieszczonych przez użytkowników serwisu.
Regulamin • Kontakt • Polityka prywatności • Ustawienia plików cookies (ciasteczek)