Kiedy w biurze nie ma internetu

14
Wysłany: 2014-07-30, 13:46 , ID: 3387053 Zgłoś
albo kiedy admin blokuje ulubione strony, czyli kompilacja wk🤬ów i agresji biurowych z udziałem absolutnych klasyków jak również kilku nowości

biuro agresja praca
Wysłany: 2014-07-30, 13:54 , ID: 3387069 7 Zgłoś
To film o wpływie stresu na pracę. Uprzedzam - cycatej pani nie ma w filmie.
Wysłany: 2014-07-30, 13:55 , ID: 3387070 61 Zgłoś
Nie warto oglądać, nie ma tej blondyny.
Wysłany: 2014-07-30, 13:59 , ID: 3387078 1 Zgłoś
Kiedyś jak tak wszystkim odp🤬li za te głodowe pensje i wykorzystywanie do granic możliwości to dopiero będzie materiał na Sadola
Wysłany: 2014-07-30, 14:04 , ID: 3387088 Zgłoś
O_Co_Ci_Chodzi napisał/a:

To film o wpływie stresu na pracę. Uprzedzam - cycatej pani nie ma w filmie.



macio106 napisał/a:

Nie warto oglądać, nie ma tej blondyny.



a nie zauważyliście, że cycata blondyna to rysunek?
Wysłany: 2014-07-30, 14:32 , ID: 3387161 1 Zgłoś
@up a co to za różnica? Jak i tak zostaje wirtualna?
Wysłany: 2014-07-30, 14:33 , ID: 3387163 Zgłoś
c🤬j w dupe za takie naciaganie na oglądanie myslalem ze bedzie blondyna ale nie było to raz.
Dwa jak chcesz korzystać z wszystkich stron to vpn i ogień albo ewentualne tunelowanie
Wysłany: 2014-07-30, 14:57 , ID: 3387216 1 Zgłoś
nie oglądałem i nie obejrzę bo zakładam z góry, że nie ma laski z miniatury. c🤬j w dupę, nie nabijam c🤬lom kłamcom wyświetleń

podpis użytkownika

Jeśli nie boli, to źle to robisz.
Wysłany: 2014-07-30, 16:32 , ID: 3387376 3 Zgłoś
Pięknie popatrzeć jak innym wali w dekiel. Sam pracuje przy komputerze i też nie raz mam ochotę rozwalić go o ścianę bądź wyrzucić przez okno.
Wysłany: 2014-07-30, 16:44 , ID: 3387404 Zgłoś
Sekretary z miniatury nie ma, zgadłem?
Wysłany: 2014-07-30, 16:46 , ID: 3387411 2 Zgłoś
heheszki iksDE

BTW
Jak ktoś chce się dorwać do zdjątka zapraszającego do oglądania to niech zastosuje ctrl+u, następnie wyszuka frazę "og:image" i wejdzie w link obok.

...

Nie ma za co
Wysłany: 2014-07-30, 16:49 , ID: 3387418 1 Zgłoś
Wczoraj nie było u mnie w firmie prądu.
Spotkaliśmy się. Porozmawialiśmy. Poznaliśmy się.
Wysłany: 2014-07-30, 16:53 , ID: 3387429 Zgłoś
zawodnik z krzesłem to absolutny top player
Wysłany: 2014-07-30, 16:55 , ID: 3387432 Zgłoś
sucharnia jeszcze z kamienia łupanego, ale kilka na prawdę ok
Wysłany: 2014-07-30, 16:56 , ID: 3387434 Zgłoś
WINA komputera , ale i tak zawsze rozp🤬olą monitor
Sadol.pl © 2007-2025. Portal nie ponosi odpowiedzialności za treść materiałów i komentarzy zamieszczonych przez użytkowników serwisu.
Regulamin • Kontakt • Polityka prywatności • Ustawienia plików cookies (ciasteczek)