Oczywiście, historycy wciąż się spierają co do słuszności stanu wojennego, tylko że ci, którzy go usprawiedliwiają, to w większości partyjniaki lub popartyjniaki PZPRowskie.
Gigantyczne problemy ekonomiczne, oraz fakt zaangażowania w operację w Afganistanie czyniły groźbę interwencji wojsk sowieckich mało prawdopodobną, o czym oczywiście opinia publiczna w Polsce nie mogła mieć pojęcia i chyba dalej nie może to do nich dotrzeć.
Beka z kiboli. Nie wiedzą co to komunizm, co głosi, większość jest nawet z nim tylko nie zdaje sobie z tego sprawy, ale skoro wspólnie można komuś lub czemuś pojechać, to zawsze chętni. xD
W idealizowanym dwudziestoleciu międzywojennym też strzelano do robotników, represjonowano mniejszości narodowe, szerzył się antysemityzm, zamykano w więzieniach opozycję.
Każda ideologia może być zła i to nie jest wada wyłącznie komunizmu.
Wina jest zawsze podającego. Jeżeli nie potrafisz jasno i jednoznacznie sformułować pytania to jest twój problem, a nie mój. Ale tak naprawdę problem leży w czym innym. Głupi ludzie lubią upraszczać świat i określać innych ludzi jednowyrazowo, np. Hitler był zły. A koleś mógł być całkiem sympatyczny w rozmowie 1 na 1 i malował niezłe obrazki. Podobnie Castro - z relacji wynika, że był bardzo szarmancki i lubił się śmiać. Więc weź idź do tego swojego uproszczonego świata i jaraj się tą swoją maturą, bo sądząc po ilości głupich uśmieszków to będzie szczytowe osiągnięcie twojego życia...
Czyli pytanie o treści "czy lubisz Hitlera" jest na tyle niejednoznaczne, że trudno się domyśleć iż jest on dla mnie symbolem pewnej ideologii?![]()
![]()
Matura ze zrozumienia tekstu już była?
![]()
Rewelacyjny wywód, szkoda, że nie mający nic wspólnego z rzeczywistością.
Oczywiście, historycy wciąż się spierają co do słuszności stanu wojennego, tylko że ci, którzy go usprawiedliwiają, to w większości partyjniaki lub popartyjniaki PZPRowskie.
Gigantyczne problemy ekonomiczne, oraz fakt zaangażowania w operację w Afganistanie czyniły groźbę interwencji wojsk sowieckich mało prawdopodobną, o czym oczywiście opinia publiczna w Polsce nie mogła mieć pojęcia i chyba dalej nie może to do nich dotrzeć.