Wysłany:
2013-04-03, 4:19
, ID:
1996732
1
Zgłoś
Ja mam wyj🤬e w piłkę. Śmiałem się nawet, gdy polska drużyna wygrała z San Marino, a tam wszyscy utrzymują się z normalnej pracy, a nie gwiazdorzenia. Nie rozumiem fenomenu. Ja za gówniarza latałem za piłką za free, nie było kamer. Użalanie się nad typami, którzy się rozj🤬i w autobusie? WTF? Tyle wypadków się dzieje, i cisza. Ale chwila chwila, TO SĄ KIBICE, CO ODDALI ŻYCIE ZA SWÓJ KLUB! No k🤬a, proszę was, idźcie już do kościoła się pomodlić za nich.