Ken Block potrafi się sprzedać. W USA robi za nie wiadomo kogo.
A pojechał się ścigać w WRC z zamiarem pokazania Europejczykom jak to się ścigać i co?
wrc.com/results/2012/championship-standings/
Poszperać można.
Wielu rajdów nie ukończył, bo się wyj🤬.
Sebastian Loeb to Bóg rajdów
No i pojedynek ich dwóch:
Loeb zrobił to na spokojnie, a Block niemal zarżnął samochód.
Aha! No właśnie. No i mówiąc "Europejczykom" miałem na myśli WRC. Bo Hamerykańce myślą że jeśli coś jest światowe ale oni tego nie znajo, to pewnie Europejskie. No a wiadomo "Europe is a country" to klasyk.
Co do strony WRC co zalinkowałem, to rok 2011 w wykonaniu Blocka rozwala.