ładny motorek chętnie bym się przejechał na nim ale po zamkniętym odcinku,nie mam zaufania i odwagi jezdzic na czymś co ma ponad 150km w ruchu miejskim bo moc kusi ale warunki nie pozwalają przez to jestem łowcą linek w lesie i tematem bólu dupska 90% tej strony,jak jest lepsza pogoda to dosiadam shovelheada i powolutku polatam trochę po asfaldzie:_)
Tak czy owak rozp13rdalają mnie ludzie którzy twierdzą "z motorcyklem jak w wódko poniżej lytra nie siadam" a jakis stary bandit czy inne dziadostwo tak nim powyrabia że przez najbliższe 5 lat szwagrowi będzie na urodzinach opowiadać